Skocz do zawartości

zel

User
  • Zawartość

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez zel

  1. Cześć Wam!

     

    Przyszła pora wymienić rękawice.

    Na rynku się nie znam kompletnie :D

    Na zakup chciałbym przeznaczyć ok. 300zł.

     

    Planuje zabrać się za jazdę freestylową. Do freerideów mnie raczej nie ciągnie. Także celuję w jakieś rękawice ogólnego przeznaczenia + ew. jakieś usztywniacze na nadgarstki, żeby mieć trochę więcej komfortu psychicznego, gdy będę próbował swoich sił z trickami.

     

    Chyba, że takie usztywniacze to pic na wodę.

     

    Pomożecie coś? :)

  2. Czesc wszystkim!

    Jak w temacie, szukam jakiegos kompletu bielizny termo - na długi rekaw/nogawek ;)

    Pytam, bo pelno tego w necie, a na forach mozna przeczytac opinie, ze czesto sie przeplaca (jak z applem ;))

     

    Co polecacie? Cena umiarkowana, tak do .... 100-150? Ale jak bedzie taniej, to nic sie nie stanie. :)

  3. Jak w temacie, co z nowego albo i starego katalogu nadawolaby sie na poczatki freestyle'u? Buty pewnie na 3-4 sezony. Jezdze na sapiencie evolution z drake king, jezeli to cos doradzi. Mniej chce na raile, bardziej z jakis hop albo na samym poczatku w ogole na ziemi.

    Jedyne jakie mam zastrzezenie to system rapid lace przy wiazaniu - mam teraz buty z tym system i strasznie mnie irytuje. Moze byc boa, moze byc zwykla sznurowka.

     

    Powiedzmy, ze ze trzy modele jakbyscie mogli polecic do 700zł, w sensie najlepiej wypadajacy cena/jakosc, potem jakis sredni no i jakis lepszy - nie wiem ile bede mial pieniedzy. :)

  4. Witam kolega chcialby cos kupic, a ja przylatuje po rade od razu do was bo bardziej ogarniacie :)

    Zestaw deska + wiazania do 1000zł. +dodatkowo jakie buty ogladac do 500?

    kolega zaczyna dopiero ale ma zadatki na dobrego raidera.

    Myslalem nad sapient coast i do tego jakies wiazania, ale nie wiem jakie teraz? Raczej do jazdy po stoku + sporadycznie park.

  5. no wlasnie ten kurde problem, ze ta deska ma talie 257... inne deski w jej rozmiarach maja o gora 5-7mm mniej, to robi taka roznice az? Zreszta nawet nie znalazlem, zeby sapient nie robil rozmiaru 157 w wersji nie wide chyba. Kupic 153 i nadal bede wysoko latal? :(

     

    Matzel w sumie jak jestes modem, to moglbys polaczyc moj temat o desce i wiazaniach i wrzucic do zestawow? :P

  6. Jakbys znalazl jakies wisniowe, w sensie w tym czerwonawym kolorze to byloby dobrze, takie fullczerwone by jednak chyba nie pasowaly wiec musisz poszperac.

    Kurtka ma pas sniegowy na zamek? Warto na to zwrocic uwage, bo ja mam np kurtke bonfire z pasem na guziki i spodnie burtona z pasem na zamek :D

  7. Generalnie przyczyna moga byc np. slabo przykrecone sruby ;) Chociaz generalnie nie wyobrazam sobie, zebys komus wypadla sruba z wiazan... przeciez jedziesz ciagle na nich, a jak sie wypinasz, to chyba widzisz co i jak?

    Kup podkladki, a jak gdzies dorwiesz to gumowe koleczka na sruby. Bedziesz miala taka uszczelke, to nic Ci nie bedzie mialo prawa sie odkrecic.

  8. po moich dzisiejszych bs360 i pierwszym w zyciu indy bez walenia w uja biore :D

    doradzicie dodatkowo jakies wiazania do tego modelu? tak do 600-700?

     

    http://allegro.pl/nowy-sapient-evolution-157cm-wide-nowe-drake-king-i1388731322.html

    a moze taki zestaw, czy nie oplaca sie brac z tymi drakeami? ten dopisek wide przy desce to chyba jakas polymka, bo talia 257 to chyba nie jest typowo wideowa deska nie?

    Wezme 157 bo wole polatac, boxy i raile szczerze malo mnie kreca, zreszta na raila w zyciu bym nie wszedl a) balbym sie o jaja B) balbym sie ze zlamie deske ;)

  9. No hej, ja znowu z pytaniem jak co jakis czas :D

    Generalnie mam troche kasy odlozone, czytam same pochlebne opinie o sapientach i ze to generalnie ostatni moment zeby kupic te deski. Evo kosztuje 700zl co jest calkiem swietna cena a ja akurat mam te pare drobnych odlozone ostatnich na czarna godzine, wiec stwierdzilem ze chyba warto je spozytkowac...

    Jak z ta deska? No generalnie musze powiedziec, ze sredniozaawnsowany to jak na moje skromne umiejetnosci bedzie chyba troszenke za wczesnie, chociaz generalnie ostatnio smigalem nawet po czarnej trasie, skrety lacze calkiem plynnie, generalnie sie nie przewracam i rzeczywiscie wywrotki zdarzaja sie sporadycznie i to glownie z powodu wrednego lodu wystajacego spod milego sniezku. Trzeci sezon na moich girach blat gosci, a ja nieskromnie od przyszlego sezonu chce zaczac jezdzic na snowparki i zaczac robic to, co chcialem od samego poczatku wsiadajac na deche - fristajlic w cholere ile sie da. ;) W tym sezonie nawet nie bede jeszcze na niej jezdzil, bo na wiazania juz pieniedzy miec nie bede, ale moze kupic blat zawczasu jak teraz jest taka mozliwosc? Czy dla osoby stawiajacej pierwsze kroki z trickami i jezdzacej w miare opanowanie juz i bez problemu ta deska nie bedzie za trudna?

    176/79-82 wagi, wiec blat generalnie chyba 157?

  10. To moze ja sie wypowiem, bo jezdzilem ostatnio dwa dni w szklarskiej :)

    Generalnie to wpadlismy przed godzina 10 do szklarskiej we wtorek, chcielismy kupic karnety - pierwsze zdezo, kolejka byla mniej wiecej do wypozyczalni jak sie idzie w gore uliczka - kto byl ten mniej wiecej ogarnia. No po prostu ze 200m ludzi. Jestem paskudnym czlowiekiem i kolejek nie lubie, wiec sie bezczelnie wpieprzylem i po 2 minutach mialem karnety, ale niektorzy sa mili i stoja w kolejce - dwie godziny z glowy, szczegolnie ze dzialaja dwie kasy na trzy heh.

    Druga sprawa - wyciag 6-osobowy jest calkiem spoko. W kolejce stoi sie jakies 5-7 minut, narciarze wpieniaja jak malo co, bo sie za przeproszeniem wpierdalaja na bezczelnego byleby szybciej i malo ich obchodzi ze jestes polowa deski w bramce, no zero kultury kurde, :roll: deseczkarze zero problemow przepuszcza jak idziesz z kolegami bo chcecie razem na wyciag ;)

    No w kazdym razie samym wyciagiem jedzie sie dosc przyjemnie i szybko, nawet nie jest jakos strasznie zimno tak jak niestety jadac szrenica II, bo tam co bys na sobie nie mial to i tak Cie przepizga zdrowo i paluchy ci zmarzna :D

    Teraz mankamentem jest fakt, ze wyciag konczy sie jakies hm 150m wczesniej niz Szrenica II, takze na sama gore nie wiezie, wiec o wygodnej jezdzie na FIS zapomnijcie, trzeba jezdzic szrenica II. Sam wyciag jest mniej wiecej 100m od rozjazdu lolo ze sniezynka, dorobili tez polaczenie sniezynki z puchatkiem, wiec mozna zjechac albo do szrenicy II i wjechac tym sobie na sama gore, albo jechac na sam dol i znowu wjechac na sniezynke. Pierwsza opcja oczywiscie jest stopro fajna bo mozna jezdzic praktycznie bez kolejek gora dol, bo na szrenicy II kolejek nigdy nie ma :)

    Jedyny minus calej trasy na sniezynce to poczatkowi riderzy moga miec problem, szczegolnie jak jezdza regularem, bo cala sniezynka jest niestety nachylona z prawej do lewej, wiec jezdzac normalnie na regularu spadamy ze stoku w las jak jestesmy niedoswiadczeni, moj kolega mial w tym roku problem z tym, ja z pierwszymi dwoma razami tez musialem sie wypinac z dechy i szorowac na gore :oops: generalnie duzo czasu trzeba szorowac na switchu, ale dzieki temu ja sie np. nauczylem jezdzic na goofym tak jak na regularu wiec nie narzekam :D potem tez jak mamy niedostateczna predkosc, to sie generalnie zatrzymamy bo przez pewien moment jest dosc plasko a potem pod gorke, najgorsze ze w momencie rozwidlenia na puchatka i dalej na sniezynke, gdzie stok sciaga nas na puchatka... no i dalej jest generalnie nastepny minus, bo narciarze jak zwykle sa niemili i sobie jezdza strasznie jak chca, mialem dwa wypadki bo nagle jakis pacan sobie zechcial zawrocic o 180 stopni jadac na pelnej ;) oczywiscie sapanie, to mu powiedzialem zeby poszedl na autostrade i nagle stanal w poprzek drogi samochodem i dalej sie plul jak ktos w niego wleci, to zamknal buzie i grzecznie pojechal dalej ;)

     

     

    Generalnie nie jestem jakis super rider bo to dopiero moj trzeci sezon, ale kazdemu kto choc troche juz panuje nad deska polecam wybranie sie na fis - czarna trase. Zjezdzalem dwa razy bo na wiecej czasu nie starczylo - pierwszym razem jechalem normalnie wyznaczona trase, gdzie jest tyle kamieni i krzakow ze szkoda czasu, dodatkowo jeszcze uwalilem polowe smarowania z wypozyczonej deski i odlamalem troche laminatu smigajac po tych kamieniach, ale bylo calkiem fajnie bo jazda jest wymagajaca :) za drugim razem pojechalismy kolo wyciagow i generalnie bylo mnie wiecje 70cm sniegu i musze powiedziec, ze dopiero wtedy poczulem jaka naprawde jest przyjemnosci z deski, bo w takim puchu sie tak genialnie jedzie ze szok :) wiec polecam opcje druga i dopiero zjazd na wlasciwa trase.

    Bo sama wlasciwa trasa jest bardzo szeroka... i pusta :) a trudna wcale nie jest, mozna spokojnie sobie zjechac lisciem na poczatku i obadac, ze nic strasznego tam nie ma, raz czy dwa jest jakas bardziej stroma gorka a tak jest po prostu swietnie, tylko jak szklarska zawodzi to jest troche duzo lodu, ja z kumplami trafilismy na moment dosniezania i ratraki porobily half pipey malutkie to bylo generalnie smiesznie :D wiec jak szklarska to tak naprawde tylko fis jak chcemy sobie pojezdzic w spokoju nie przejmujac sie innymi :)

    dla wymagajacych sa jeszcze trasy pod wyciagami, ktore powinny dostarczyc duzo wrazen :D ale radze zabrac kask, kolega cale szczescie mial, bo zahaczyl o drzewo, araba wywinal prosto pod zwalony pien pod sniegiem :)

     

    sie rozpisalem, ale mam nadzieje ze komus to pomoze w podjeciu decyzji czy wyjechac do szklarskiej na jakies jezdzenie czy nie :D

  11. Yop, wzialem bonfire Arc, i od razu przestrzegam - bierzcie rozmiar mniejsze ;) Kurtki burtona czy volcoma L byly na mnie dobre, bonfire'a musialem odsylac na wlasny koszt i niestety jestem w dupke 97zl polskich na samej przesylce :) No ale pomijajac to i z krotkiego testu wyniklo, ze kurtka jest na maksa ciepla (majac bluze pod spodem bylo mi po prostu goraco przy szybszym tempie), wiatru nie odczuwam, a za dwa-trzy tygodnie sprawdze ja juz na stoku i sprobuje wymodzic jaka recenzje to dzialu na forum stosownego. Takze dzieki wszystkim za porady :)

  12. Dostalem zwrot kasy za rozwalone buty, 50zl od babci i nie bede przez tydzien jadl i tadam moge sobie sprawic rekawice :] Szukam czegos ocieplanego, do 350zl, co byscie mogli polecic? Moga byc z usztywniaczami, jak bedzie to oplacalne :)

  13. Ok to moze zapytam troche inaczej, bo w sumie tak to nie ma sensu.

    Jak wielka jest roznica pomiedzy kurtka z i bez ociepliny? Jak naloze pod spod bluze w temperaturze powiedzmy -20 stopni, to i tak bedzie mi cieplo w samym shellu? Aktualnie jest -3 na dworze i chodzac w bluzie jest mi tylko delikatnie zimno :P

     

    generalnie poszperalem, ponicuhalem poczytalem i jednak bonfire jest dobrym wyborem, za co koledze wyzej dziekuje za w ogole polcenie firmy i mam dwa modele do wybory, wszystkie modele maja generalnie takie same parametry oprocz:

    http://www.snowboardshop.pl/kurtka-bonfire-radiant-black-l2011-p-4570.html - bez ociepliny, za to w pelni tasmowane szwy.

    http://www.snowboardshop.pl/kurtka-bonfire-blacksilk-l2011-p-4576.html - Ocieplina 80g/60g, ale tasmowane tylko 'krytyczne' szwy, przynajmniej maja tak napisane na stronie.

     

    Wiec wybor sprowadza sie do jednej z dwoch kurtek i ktora lepiej wziac, bo jakby szwy w obu byly w pelni tasmowane to wzialbym Arca bez zadnego marudzenia, a tak to do konca nie wiem i tu prosze o ostatnia juz wskazowke i wiecej dupy nie zawracam :)

  14. znalazlem kurtke sub industries za 700zl, membrany 15/10, myslicie ze warto zaryzkowac? :P

    http://supersklep.pl/i93071-kurtka-snowboardowa-sub-industries-wi-11-signs-black

    jeszcze ta ewentualnie:

    http://supersklep.pl/c4-kurtki-snowboardowe/i66012-kurtka-snowboardowa-burton-wi-10-southsider-true-bleck

    kurde czemu wybor kurtki to taka ciezka sprawa. Ta sub industries nie jest ocieplana, wiec na co dzien moze byc mi jednak troche zimno nie?

  15. http://supersklep.pl/c4-kurtki-snowboardowe/i89125-kurtka-snowboardowa-burton-wi-11-arctic-true-black

    http://supersklep.pl/c4-kurtki-snowboardowe/i89189-kurtka-snowboardowa-burton-wi-11-insulated-launch-true-black

    http://supersklep.pl/c4-kurtki-snowboardowe/i90253-kurtka-snowboardowa-burton-wi-11-launch-true-black

     

    Ok wybralem te trzy, za kolejno 920, 840 i 750.

    Zacznijmy moze od dolu:

    Launch - membrany 10mm/5g

    Insulated Launch - to samo tylko z dodatkowym ociepleniem. Warto dokladac 90 za dodatkowe ocieplenie? Nie wiem kompletnie jak w takich konkretynch kurtkach wyglada sprawa cieploty :)

    Arctic - membrany 10/10 i docieplana.

     

    Pytanie czy mam pierdl szysko zostan tap madl i wziac najdrozsza kurtale, czy niewarto doplacac do tej ceny? A jak nie warto, to dolozyc 90zl za taka sama ale docieplana kurtke?

    Pomoooozcie, bo to straszny wybor mimo wszystko, jak patrze na te ceny to mnie az sciska ale kurtke kupic musze... a potem jeszcze rekawice, zeby miec juz wszystko... a wrrr czemu decha taka droga :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...