Hej. Coraz bardziej przekonuję się do Stroke 152 + Straptec. Ale szczerze mówiąc 152 mnie trochę niepokoi. Obawiam się, że ta długość utrudni mi dalszy rozwój. Rozumiem, że deskę trzeba dopasować również (a może i przede wszystkim) do wagi ridera. Wcześniej jezdzilem na duzo krótszych deskach na poczatku pozyczonych, potem jakimś L4Y 145cm (pod brodę) i dobrze się czułem z tą długością. Perspektywa 152cm i deska prawie do nosa przeraża mnie trochę (mimo zapewnień o b.dobrym prowadzeniu takiej deski przy tym wzroście @rubel - dzięki!) - mam już w wyobraźni te nieudane triki itp (ale może to ty