matzel
Moderator-
Zawartość
1962 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralnyO matzel
-
Tytuł
Wujek dobra rada
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd
Otwock
-
Na desce od
2005
-
Preferowany styl
21/-21 lód i muldy :)
-
Skala umiejętności
9
-
Stance
Regular
-
Buty
Salomon Synapse
-
Ulubiona miejscówka
Wysokie góry
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Właśnie odpaliliśmy sklep internetowy. Dostępny pod adresem www.boardserwis.pl - wizytówka firmy bądź http://www.boardserwis.home.pl - bezpośredni adres do sklepu. Z racji natłoku obowiązków, na forum będę się pojawiać nie często.
-
eee...ale co sie dzieje?
-
nie wiem cyz masz zamiar to robic sam, czy oddac do serwisu. Na klejenie polecam oddac do serwisu, od tego sa specjalne kleje/zywice i trzeba sie dobrze znac na budowie dechy. Do tego imadla oraz inne przydatne narzedzia, to porzadnego zacisniecia poklejonych elementow.
-
smarowanie reczne, na cieplo oczywiscie, najlepiej nawet pare razy. W kazdym serwisie Ci to nasmaruja, chyba ze wolisz sam, to nie ma problemu. Klejenie wyglada na jedno z latwiejszych, tez powinni dac rade je zrobic.
-
tak jakby wbudowane powerlinki ? fajny patent Ostatnio sobie myslalem, z racji iz ostatnie sztuki powerlinkow troche kosztuja, zrobienie czegos podobnego z plexy. Koszt bedzie okolo 30zl pewnie. Mozesz zainwestowac te pare zl i troche czasu i sprawdzic Dzialac powinno tak samo. Ci z boardercrossu maja je wykonane z jakiegos ciezkiego metalu, tak ze decha z tym czyms ma z 10kg
-
musisz mi powiedziec tylko co to ten Harshmellow jakas technologia k2? Powerlinki są bardzo dobrym pomyslem, jak ma sie niska plyte wiazan. To co w salomonie nazywane jest niska plyta, u ride moze uchodzic za wysoka Ogolnie jesli sama plyta wiazania ma juz z 2.5cm, to nie pchałbym sie w power linki. Jesli okolo 1-1.5cm i mniej, to bardzo fajnie sie sprawdzi zwroc uwage, ze prawie wszyscy w pipie badz w BC (boardercross), jezdza na czyms w rodzaju powerlinkow
-
przecie blunt to prosta freestylowa deska jedna z podstawowych u burka o ile dobrze pamietam. Trudny to byłby Salomon Loft. Twardy blat do konkretnej jazdy, tylko dosc staaary, "terazniejsze" deski sa duzo latwiejsze. Szczegolnie plaskie i banany.
-
wiazania wygladaja ok, szału nie robia, ale nie ma co wybrzydzac za 300zl Oczywiscie po zdjeciu nikt Ci nie powie jaki jest ich realny stan (pompki, paski). Odprysk nie wydaje sie powazny, ale tutaj ta sama uwaga co w przypadku wiazan. Generalnie wyglada dobrze, ale nie obiecuje, ze takie bedzie. Tak jak samochod na zdjeciach zawsze wyglada ładnie i cacy, przyjezdzamy ogladac, a tu jakies stuki i puki po odpaleniu silnika.
-
w sam raz by zniechecic dziewczyne
-
tez moga byc salomony podsylaj co Ci wpadnie w oko i ocenimy
-
M bedzie dobre
-
kazda firma ma swoja skale... u jednej 6 to bedzie miekki but a u innej twardy.
-
jak za ten pieniadze stroke z wiazaniami jest jak najbardziej ok.
-
przy Twojej masie MAX 156. Optymalnie byloby 152 na poczatek, 154 jak juz cos ogarniesz i 156 jak juz umiesz jezdzic. No i napewno nie wide. Przyluz stope do kartki papieru, odrysuj ja i zmierz jak dluga masz stope (od najwiekszego palca do konca piety)
-
ten salomon to jak najbardziej kawal dobrego blatu + solidne wiazania. Tamta deska i tak jest dla Ciebie za dluga i widac, ze kiepsko byla traktowana, zadnego serwisu ani nic...