Skocz do zawartości

elszczuro

User
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez elszczuro

  1. elszczuro

    krawędzie a jibb

    Na wstepie sorry jed ale chyba cie za bardzo za atakowalem. chodzi o to ze nie trzeba tepic calej dlugosci krawedzi. Jak pewnie wiesz podczas skrerętu nie wykorzystuje się całej długości krawędzi. Krawędz na nosie/tailu wykorzystujesz o wiele bardziej niż ten odcinek który masz pomiędzy nogami. Odcinek pomiędzy nogami tępie na maxa to nie ulega wątpliwości. Ale już ten na nosie tailu chcę zostawić ostry (kąt ok 3stopnie w stosunku do płaszczyzny ślizgu). I cały pic polega na tym, od którego miejsca ma być tępa (patrz 1 post a,b,c d). Tępiąc całą krawędź robi się z deski kadłubek o właściwościa
  2. elszczuro

    krawędzie a jibb

    Kolega jed chyba ma kłopoty z czytaniem tekstu ze zrozumieniem. Przecież wyraźnie jest napisane że nie interesuje mnie tępienie krawędzi na około. Problem tkwi w tym żeby znaleźć złoty środek pomiędzy Kontrolą nad deską ( ostra krawędź) a kontrolą nad jibbem(krawędź tępa).
  3. Wszyscy wiemy ,że ostre krawędzie raczej nie pomagają przy jibbowaniu. Pytanie brzmi jak te krawędzie stępić, żeby deską dało się jechać nie tylko na wprost, a kawałek lodu na stoku nie kończył się glebą. Odrazu powiem że odpada opcja że szlifuję krawędzie na około. Tak mogę sobie zrobić deskę na street. Zawężając: a) tępię krawędź tylko pomiędzy wiązaniami tępię krawędź od mniej więcej połowy wiązań c) tępię krawędź od zewnętrznej do zewnętrznej strony wiązań d) inna mega wypas metoda
  4. elszczuro

    Kask - używasz?

    z kaskiem to jest tak. Lepiej mieć i nie potrzebować, niż nie mieć i potrzebować. Ja zakupiłem w tym roku kask RED'a, po tym jak w zeszły sezonie zaliczyłem przednią krawędź na railu i centralnie przydzwoniłem czółkiem w lód. Przyzwyczaiłem się do niego bardzo szybko i teraz nie widzę różnicy czy jeżdżę w kasku czy w czapce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...