Skocz do zawartości

błędy i złe nawyki


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy powinienem się wychylać ale sądzę że to dobry pomysł - chyba że już go wprowadzono w życie tylko ja ślepy nie zauważyłem - mianowicie chodzi mi o założenie takiego rozdziału na forum o najczęściej popełnianych błędach złych nawykach u początkujących a i u starych wyjadaczy. Wszyscy byliby zadowoleni bo doświadczeni mogliby poinstruować jakich błędów unikać i jak sami sobie z nimi poradzili. Co o tym myślicie? Pozdrawiam :idea:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jazda na prostych nogach

balans ciala na tylniej nodze

zamiatanie tylnia noga (silowe przesuwanie deski), zamiast skrecanie za pomoca balansu ciala. Zaleznie od nogi np lewa, chcesz skrecic w prawo, to przechylasz sie mocno do przodu, w lewo mocno do tylu.

zwalnianie na lodzie

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetnie krótko i bardzo rzeczowo ale nie o to mi chodziło. Myślałem o czymś szerszym w kwestii wypowiedzenia się szukania drogi do doskonalenia techniki. Żeby tacy goście jak Metzel(szacun dla ciebie) i inni mogli podpowiedzieć co robić żeby np. nie zarzucać tyłem przy skręcie , jak się pozbywać zły przyzwyczajeń. Ale zostałem zgaszony już na początku i widzę że moja inicjatywa okazała się pochopna. Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem czemu zgaszony i...MATZEL, nie mEtzel ;)

 

no zeby nie zamiatac noga, trzeba zrobic to, co napisalem, czyli balansowac cialem, nie machac lapami, krecic tulowiem i inne dziwne pomysly, ktore mozna spotkac na stoku ;)

reszty chyba nie musze opisywac ;) nogi ugiete, dosc mocno. Można sobie pomoc lyzkami (przechylic je do przodu dosc mocno). Ciezar ciala na srodku, przy probie zatrzymania przez chwile na przedniej. Ogolnie jest wiele malych apsektow, przy ktorych trzeba nabrac doswiadczenia i sprobowac.

Na lodzie sie nie zwalnia, poniewaz wtedy automatycznie generujemy mniejsza sile na krawedzie i nie wbijamy sie w ten lod, tylko zaczyna nam wlasnie uciekac deska.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę że założenie takiego działu za wiele nie pomoże bo często ludzie sami nie wiedzą jak opisać (albo źle opisują) swoje błędy bo ich nie widzą. Do tego potrzebna jest komunikacja face2face i poprawa na stoku z instruktorem, kimś ogarniętym w jeździe.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matzel PRZEPRASZAM! jakoś tak mi się napisało. Masz dużą wiedzę na temat jazdy na desce zresztą jak cała reszta i z tym nie będę dyskutował. mcone1 ma chyba rację że mój pomysł nie wniesie nic do forum. Tak mi tylko przyszło do głowy. Nie mam żalu do nikogo tym bardziej że moja wiedza ogranicza się tylko do tego co sam osiągnąłem i tego czego się dowiedziałem od Was. Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@mcone1 Nie zgadam się z Tobą. Jeśli próbujesz zwalniać na lodzie WIESZ O TYM, jeśli szarpiesz tailem zamiast balansować gładko ciałem WIESZ O TYM, jeśli jeździsz na prostych nogach WIESZ O TYM, ale możesz NIE WIEDZIEĆ, że nie powinieneś tak robić.

 

Oczywiście nie zdajemy sobie sprawy ze wszystkich błędów jakie popełniamy nawet jeśli wiemy z teorii, że tak nie powinno sie robić. Jest jednak masa rzeczy prostych do wyłapania, które możemy sami kontrolować i doskonalić naszą technikę.

 

Pomysł na temat bardzo trafiony. Dobrze byłoby coś takiego przykleić zawarte w jednym poście, bez zbędnej dyskusji między wytykanymi błędami. Ewentualna dyskusja mogła by się znaleźć pod pierwszym postem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

StaSZek, a jeżeli nie będziesz uważać że jazda na prostych nogach to błąd to będziesz o nim wspominał??? ja sobie nie wyobrażam kompletnego opisu tego jak ktoś jeździ bo mam przed oczami obraz tego czego nie opisał bo nie uważa tego za błędne... np. mam kolegę który jeździć podobno umiał ale coś mu nie szło ale mi mówił że daje rade bo sądził że najeżdżając na hopkę może mieć ciężar na przedniej nodze... nie uważał tego za błąd bo nie wiedział o tym że do wybicia z ollie nie może mieć ciężaru jakby chciał zrobić nollie (swoją drogą dziwacznie to wyglądało) rozumiesz?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że nie zrozumiałęś mojego przekazu. Chodzi o to, żeby doświadczeni riderzy, Ci którzy wiedzą jak poprawnie jeździć wytknęli najczęściej popełniane błędy, tak jak to zrobił matzel.

 

Wiele z nich widać na stokach, chociażby jazda na prostych nogach - a tak jeździ większość osób (z tego co udało mi się zaoobserwować). W takim przypadku człowiek może być "confused/puzzled" (wybaczcie, zabrakło mi polskiego słowa) i mimo że wydaje mu sie, że powinno się jeździć na ugiętych to jednak większość jeździ na prostych... może tak się powinno?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego o czym staszek pisze (m. in. jazda na prostych nogach) skłoniło mnie do podrzucenia pomysłu nowego działu na forum. Jako początkującego interesuje mnie wszystko co tyczy tematu snowboardowego, a że podchodzę do życia dość pedantycznie w związku z tym nie interesuje mnie bylejakość w jakiejkolwiek dziedzinie. Nie będę mistrzem bo już jestem za stary ale chce jeździć poprawnie! Napatrzyłem się na stoku na różnych riderów i targały mną wątpliwości czy to co ja robię (bardziej co próbuję robić) jest poprawne albo czy to co robią inni jest w minimalnym stopniu ok, no i teraz w trakcie tej pisanej dyskusji wychodzą kwiatki, że tego sie nie powinno, a tak należy to robić.

Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...