Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

uuuu no to masz zonka :/ a skąd jesteś w ogóle ?:-) u mnie narazie nic nie ogradzają a tam gdzie mamy hopy to jest teren prywatny ale jak naraize nikt nam tam z buldożerem nie wjechał :-P tylko że urząd miasta nie chce nam pomóc w rozbudowie bo jak napisąłem to teren prywatny...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na upartego to by sie w mieście znalazła tylko taka do przygotowania dopiero... bo najpierw to były niby rampy, hopy itp dla trialowców, ale sie to znudziło jeszcze szybciej niż to zbudowali...(było otwarcie wielkie itp-zbudowane z samej ziemi...), jakby to przerobić to było by w sam raz, ale jedna dziewczynka taka jak ja sobie sama nie poradzi z tym wszystkim:D:D także zostaje mi tylko pomarzyć o fajnych górkach i chopach przystosowanych do snowboardu:D:D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • 1 year later...

ja najblizszy stok mam 50 km od domu :) gdzie i tak zazwyczaj nie ma śniegu => a w góry jakieś 300 km więc o czym my mowimy? :D

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Zielonej Górze jest pewna górka. Kiedyś nawet tam wyciąg zrobili tyle, że chwila minęła i zaraz wszystko rozkradli na złom. Zastanawiałem się nawet czy nie napisać petycji do Rady Miasta o zrobienie tam igielitu, ale wątpię, żeby się na to zgodzili...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • bercik locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...