matimati 0 Napisano 30 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2007 jezeli u was jest tak samo jak u mnie czyli wykupuja i ogradzaja fajne gorki piszcie teraz ja mam najblizsza fajna gorke 2 km od domu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bercik 11 Napisano 31 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2007 uuuu no to masz zonka :/ a skąd jesteś w ogóle ?:-) u mnie narazie nic nie ogradzają a tam gdzie mamy hopy to jest teren prywatny ale jak naraize nikt nam tam z buldożerem nie wjechał :-P tylko że urząd miasta nie chce nam pomóc w rozbudowie bo jak napisąłem to teren prywatny... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gosiunia10 0 Napisano 31 Styczeń 2007 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2007 na upartego to by sie w mieście znalazła tylko taka do przygotowania dopiero... bo najpierw to były niby rampy, hopy itp dla trialowców, ale sie to znudziło jeszcze szybciej niż to zbudowali...(było otwarcie wielkie itp-zbudowane z samej ziemi...), jakby to przerobić to było by w sam raz, ale jedna dziewczynka taka jak ja sobie sama nie poradzi z tym wszystkim:D:D także zostaje mi tylko pomarzyć o fajnych górkach i chopach przystosowanych do snowboardu:D:D Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaśkaaa 0 Napisano 18 Luty 2008 Zgłoszenie Share Napisano 18 Luty 2008 No to i tak nie masz źle... ja jestem z Nysy i najblizszy stok znajduje sie ok. 30 km od domu:( i to taki lipny ze szkoda gadac... musze jezdzic do Czech...:/ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
srubka 0 Napisano 19 Luty 2008 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2008 Ja jestem z Gdynio i niby mam stok w Sopocie,ale dziadowski. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nevermind 0 Napisano 19 Luty 2008 Zgłoszenie Share Napisano 19 Luty 2008 ja najblizszy stok mam 50 km od domu gdzie i tak zazwyczaj nie ma śniegu => a w góry jakieś 300 km więc o czym my mowimy? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jed 1 Napisano 23 Luty 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2008 W Zielonej Górze jest pewna górka. Kiedyś nawet tam wyciąg zrobili tyle, że chwila minęła i zaraz wszystko rozkradli na złom. Zastanawiałem się nawet czy nie napisać petycji do Rady Miasta o zrobienie tam igielitu, ale wątpię, żeby się na to zgodzili... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi