Witam,
Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że to już 8 lat zleciało od pierwszej jazdy na desce.
Przez ten czas nie jeździłem za często na desce (2-4 razy w sezonie na pojedyncze dni, może przez dwa sezony byłem częściej), więc piorunujących postępów niestety nie zrobiłem.
Wśród starych znajomych niewiele osób interesowało się zimowymi sportami, a jak już ktoś był, to ciężko było się zgrać na wspólny wyjazd.
Niedawno zmieniłem pracę, w której kilku znajomych jeździ często na stok, z czego jeden dopiero drugi sezon, ale bardzo się wkręcił w snowboard, a drugi jeździ 8 lat i Snowpa